 |
Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona analizy, blogaski, aŁtoreczki...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
-A
Soory Vietu
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:27, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Więzień Labiryntu: Próby Ognia.
Super był. Pewnie dlatego, że nigdy nie zauważam nielogiczności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Pią 18:33, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
To już w kinie?! Och.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
-A
Soory Vietu
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:45, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Sileana napisał: | To już w kinie?! Och. |
Dziś premiera była
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sida__
Don Kaleson
Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 3499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spomiędzy
|
Wysłany: Nie 20:12, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
"Utopia", właśnie zaczęłam drugi sezon. Słyszane wcześniej pozytywne opinie okazały się być prawdą, serial bardzo dobry (i prześliczny wizualnie w dodatku).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Nie 21:16, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Inside no. 9
Jestem w połowie (tzn. drugi sezon zaczęłam) i w sumie mi się podoba, ale jest nierówny - są odcinki z klimatem, w których wątek jest pociągnięty konsekwentnie i do tego mają twist, a są takie, które są o dupie Maryni i mają końcowy twist, przy czym najczęściej mają być "humorystyczne", ale ja tego humoru po prostu nie łapię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anneke
Norka Karmiona Tuńczykiem
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚKF
|
Wysłany: Pon 9:48, 26 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam wczoraj „Crimson Peak: Wzgórze krwi” (tak, pod takim właśnie tytułem to jest wyświetlane w kinach). Na początku, kiedy o tym filmie usłyszałam, byłam nastawiona bardzo entuzjastycznie (gotycki horror w reżyserii del Toro!), potem, kiedy przeczytałam na blogu Zwierza, że to nie horror i że słaby, trochę mi wychłódło, ale i tak poszłam. Tymczasem seans okazał się zaskakująco przyjemny. Jasne, to NIE JEST horror, raczej romansokomedia w horrorowo-gotyckich dekoracjach, przypominająca trochę „Sleepy Hollow” Burtona. Znaczy, styl jest nieco inny, ale podejście do „materiału wyjściowego” dość podobne, z jednej strony wszystko tu jest umowne i na tyle przerysowane, że nie sposób całej tej historii brać poważnie, z drugiej, opowieść na pewnym poziomie jednak potrafi wciągnąć, ma klimat (poszczególne kadry są prześliczne) i nawet postacie mimo tego przerysowania jakoś tam potrafią się obronić. Przy czym jest to film, który łatwo skrytykować: że to same schematy, że przerysowanie właśnie, że duchy nie straszą, a raczej śmieszą... Wszystko prawda, ale kurczę, jest w tym dla mnie jakiś urok i fajnie mi się oglądało. Wywaliłabym tylko te duchy, które są najbardziej chyba jarmarczne i prawie disneyowskie (i nie są wcale konieczne dla fabuły), ewentualnie pokazywałaby je jakoś bardziej z daleka czy w ciemności – jedna jedyna klimatyczna scena z duchami to ta, gdzie bohaterka widzi jednego z nich daleko na horyzoncie.
Poza tym Hiddleston w roli podejrzanego pana ponurej posiadłości wygląda dokładnie tak, jak taka postać powinna wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anneke dnia Pon 9:50, 26 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Pon 19:25, 16 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
"Hitman: Agent 47"
Nie wiem, czemu ma to w ogóle taki podtytuł, bo to w ogóle nie o nim, on tam jest, ale w sumie główna oś fabuły dotyczy zupełnie innych osób. Trochę jak w Mad Maksie.
W każdym razie, jakoś do połowy strasznie mnie nudził – w sensie działo się dużo, ale bardzo głupio, i dopiero potem się wciągnęłam. Dopiero po obejrzeniu zorientowałam się, że to dzięki parze głównych bohaterów, bo aktorzy mieli dobrą chemię i wygląda na to, że świetnie się bawili, przypuszczam, że uznali, że w tak głupim filmie nie można inaczej. Wyszło im to na zdrowie.
Natomiast ich wróg to była porażka. Postać była drętwa, ale jeszcze bardziej drętwy był aktor, ten ze Star Treka. Blargh.
Also: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Broz-Tito
Tygrys-w-razie-czego
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Urwała się z sonetu Franceta Prešerna
|
Wysłany: Wto 23:19, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ja to chyba w końcu powinnam obejrzeć. Po uroczo głupiutkim seansie najnowszego Bonda, który zagwarantował mi:
a) CIĄGŁOŚĆ
b) chyba najbardziej drętwą dziewczynę Bonda od... od dawna
c) CIĄGŁOŚĆ
d) wątek romantyczny bardziej z dupy wzięty niż w którymkolwiek Bondzie, właśnie ze względu na to, że był romantyczny
e) CIĄGŁOŚĆ
f) wybuchający zegarek
g) CIĄGŁOŚĆ
h) złego, który tym razem był znów zły, bo tak (niby nic dziwnego w Bondzie, NOALE to było tak głupio wytłumaczone, że aż żal dolne partie ciała ściskał nieubłaganie)
i) CIĄGŁOŚĆ
j) tak rozdmuchany występ Bellucci, że się spodziewałam nie wiadomo jakiej roli, a kobitka zagrała w dwóch scenach, zainkasowała honorarium i z filmu zniknęła
k) CIĄGŁOŚĆ
l) znów całkiem fajnego Q. Lubię Q. W każdym wydaniu.
m) CIĄGŁOŚĆ
n) dużo oczek puszczanych do widzów
o) CIĄGŁOŚĆ
p) ładną scenę otwarcia w Mexico City, która zakończyła się idealnie bondowską bijatyką w lecącym helikopterze
r) CIĄGŁOŚĆ
s) trochę niewykorzystanego M. Biorąc pod uwagę, że to nowy M., to trochę nie tego, no... Nie robi się tak, nie robi...
t) CIĄGŁOŚĆ
u) stary, dobry, kuloodporny samochód z bajerami, przy którym twórcy znów pozwolili sobie na dowcipaska dla fanów serii
w) CIĄGŁOŚĆ
x) najbardziej idiotyczne zakończenie z możliwych. Coś już wiadomo kiedy nowy Bond?
y) CIĄGŁOŚĆ
z) przeciwnika Bonda do bicia, który pierwszy raz nic nie mówił. I like.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Czw 8:15, 19 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Broz-Tito napisał: | Ja to chyba w końcu powinnam obejrzeć. |
Wiesz, nie powiem, że mogę polecić, bo jednak do połowy byłam gotowa wyłączyć w cholerę, ale jednocześnie nie żałuję obejrzenia i druga połowa była o wiele lepsza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ag
Lily VooDoo Evans
Dołączył: 14 Sty 2015
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:04, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Spodziewałam się, że "Crimson Peak" będzie dobrym filmem, więc moje rozczarowanie jest tym większe.
Po pierwsze: Główna bohaterka widzi duchy. Duchy są zrobione ze złego CGI, mają długie palce i kręcą się po filmie jak g*wno w betoniarce. Nie służą absolutnie niczemu i gdyby ich tam nie było, nie rozbiłoby to najmniejszej różnicy. A nawet film stałby się lepszy, bo nie miałby paskudnego CGI i może skupił się na wątku kryminalnym.
Po drugie: fabuła. Boli mnie, że "Crimson Peak" ma w gruncie rzeczy dobrą fabułę, którą twórcy zepsuli. Są tajemnice, morderstwa, dziwnie zachowujący się bohaterowie. Ale ogląda się to to ze znudzeniem, bo dawno wiedziałam, co się dzieje, nim bohaterka się ogarnęła. Generalnie za bardzo słaby zabieg uważam scenę, w której bohaterka słucha jakichś nagrań, na których inna laska tłumaczy, co się dzieje. Wygląda, jakby twórcy nie wiedzieli, jak pchnąć fabułę do przodu.
Po trzecie: montaż. Na litość Boru, kto to montował. Tu jest noc, a tu jest dzień, a tu jest pół roku później i wygląda to tak, jakby twórcom czas antenowy się kończył, więc cięli sceny jak popadnie.
Po czwarte: w którymś momencie bohaterka zostaje zrzucona z drugiego piętra. Na ziemi co prawda upada na coś miękkiego, ale po drodze uderza plecami w barierkę na pierwszym piętrze. Nie wierzę, że nie połamało jej to kręgosłupa. Tymczasem ma ledwie złamaną nogę, co nie przeszkadza biegać jej wszędzie i nawalać się na noże.
Co jednak najgorsze – znudziłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mal
Zmechacona dżdżownica
Dołączył: 01 Lut 2015
Posty: 3215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:47, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Po czwarte: w którymś momencie bohaterka zostaje zrzucona z drugiego piętra. Na ziemi co prawda upada na coś miękkiego, ale po drodze uderza plecami w barierkę na pierwszym piętrze. Nie wierzę, że nie połamało jej to kręgosłupa. Tymczasem ma ledwie złamaną nogę, co nie przeszkadza biegać jej wszędzie i nawalać się na noże. |
Ja w ogóle miałam wielkie WTF, kiedy się okazało, że to tylko złamana noga, bo ona walnęła w tę barierkę plecami, było słychać trzask (no, przynajmniej ja słyszałam ), więc myślałam, że teraz dla dramy dziewczyna będzie jeździć na wózku... a tu nic.
W ogóle to ja bym dużo chętniej obejrzała film, w którym główna bohaterka, bogata w wiedzę zdobytą od duchów, po prostu pozbywa się Lucille i w pełni korzysta z życia w Anglii dzięki swoim pieniądzom (najlepiej, jeśli pomnażanym przez wykorzystanie wynalazków Thomasa) i świeżo zdobytemu tytułowi. No i odbudowuje chałupę, bo, serio, pomysł mieszkania w tej ruinie wywołał u mnie chichot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazik
Wampir z kółka stolarskiego
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:25, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Właśnie oglądam trailer do "God's not dead 2". Wiem, że to bardzo nieładnie oceniać po samych trailerze, ale jak na razie wszystko wskazuje na to, że twórcy krytyki filmu nie widzieli, nie słyszeli i tezę "masoński system edukacji dostaje piany na niewinną wzmiankę o Jezusie" dalej tłuką, tu nawet młotkiem sędziowskim. Oh boy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Pon 19:10, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
To sequel do [link widoczny dla zalogowanych] ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tini
Lis gończy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 10988
Przeczytał: 48 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yo no soy de ningún lugar
|
Wysłany: Pon 19:52, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Sequel do God Is Not Dead Widziałam recenzję u chłopaków z The Bible Reloaded. Jeżu kolczysty, jakie to musi być złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daszkass
Bezo grudek
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 4248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 30 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Zmobilizowałam się do obejrzenia jakiegokolwiek filmu! *sukces* Padło na Crimson Peak
Mal napisał: | Cytat: | Po czwarte: w którymś momencie bohaterka zostaje zrzucona z drugiego piętra. Na ziemi co prawda upada na coś miękkiego, ale po drodze uderza plecami w barierkę na pierwszym piętrze. Nie wierzę, że nie połamało jej to kręgosłupa. Tymczasem ma ledwie złamaną nogę, co nie przeszkadza biegać jej wszędzie i nawalać się na noże. |
Ja w ogóle miałam wielkie WTF, kiedy się okazało, że to tylko złamana noga, bo ona walnęła w tę barierkę plecami, było słychać trzask (no, przynajmniej ja słyszałam ), więc myślałam, że teraz dla dramy dziewczyna będzie jeździć na wózku... a tu nic. |
Przyłączam się do "WTF", trochę mnie zgięło jak się okazało, że to tylko noga o.O
Ogólnie nie rozczarowałam się szczególnie tylko dlatego, że niezbyt wiele się spodziewałam. Oglądałam film dla Hiddlestona i tu całkowicie zaspokoił moje oczekiwania - mogłam się patrzyć i ślinić do woli Ale popieram wszelkie zarzuty co do filmów w ogóle - fabuła nieco nudnawa, te duchy w ogóle nie wiadomo po co tam (oprócz dramatycznej sceny końcowej z tru loffem), a końcówka dłużyła się niemiłosiernie... Takie ot filmidło do obejrzenia raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yorika
Buffy Nimfomanka
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:24, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
"Panna Marple". Co. Za Obsada. !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19:02, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Ale jaki tytuł konkretnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 1:42, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam właśnie Tajemnice Las Vegas. Gdyby nie młoda buźka Russela Crowe'a, w ogóle bym nie odczuwała, że ten film ma już prawie 20 lat.
E: literówka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melomanka dnia Sob 1:46, 19 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shun
Sasuke kłusem na Madarze
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 8329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Dzikiego Zachodu
|
Wysłany: Sob 23:49, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Ale Russell grał w Tajemnicach Los Angeles.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:15, 20 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Cha cha cha cha, nie mam pojęcia, skąd to Vegas się przyplątało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shun
Sasuke kłusem na Madarze
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 8329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Dzikiego Zachodu
|
Wysłany: Nie 9:31, 20 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
O! Wujek Gugiel podpowiedział, że jest taki film jak "Tajemnice Las Vegas", ale bez Russella.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 12:44, 20 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
A nie wiedziałam o tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Degausser
Ogolony Narrator
Dołączył: 09 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:17, 22 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Dziko zachciało mi się jeszcze raz obejrzeć Gone Girl. To jedyny film, który sprawił, że kiedy pojawiły się napisy końcowe, serce mi zamarło - bo przecież to nie może się TAK skończyć. I przeleżałam w ciszy całe creditsy, patrząc się w sufit martwym wzrokiem.
(No i Fincher. Kocham Finchera).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Achika
Morski szkarłupień denny
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 1358
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozi Gród
|
Wysłany: Śro 8:42, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Sileana napisał: |
Also: [link widoczny dla zalogowanych] |
W niektórych sztukach walki to się potocznie nazywa "sprężynka" (choć pewnie jest jeszcze z tuzin określeń).
Niedawno obejrzałam "Pociąg do Darjeeling": dziwna fabuła, niezrozumiałe dla mnie relacje między bohaterami (trzech braci), ale te indyjskie klimaty, te pejzaże!...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yorika
Buffy Nimfomanka
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:59, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Melomanka napisał: | Ale jaki tytuł konkretnie? |
Przepraszam. Przeglądarka nie wiem czemu czasem mnie wylogowuje z forum, wtedy nie widzę, że są nowe posty. Tytuł to: Agatha Christie: Panna Marple / Agatha Christie: Miss Marple 2004 - 2013. Najdokładniejszy jaki znalazłam. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yorika
Buffy Nimfomanka
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:59, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Melomanka napisał: | Ale jaki tytuł konkretnie? |
Przepraszam. Przeglądarka nie wiem czemu czasem mnie wylogowuje z forum, wtedy nie widzę, że są nowe posty. Tytuł to: Agatha Christie: Panna Marple / Agatha Christie: Miss Marple 2004 - 2013. Najdokładniejszy jaki znalazłam. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:43, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Aaa, czyli cały cykl. Tam jest kilka filmów dobrych, ale są też takie kręcone pod hasłem "Jak zarżnąć książkę jej ekranizacją"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Śro 15:55, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Achika napisał: | Sileana napisał: |
Also: [link widoczny dla zalogowanych] |
W niektórych sztukach walki to się potocznie nazywa "sprężynka" (choć pewnie jest jeszcze z tuzin określeń). |
Sprężynka? Ale dlaczego akurat sprężynka?
Przypomniałaś mi ten gif i teraz się ślinię...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszyszymora
Żelisława Ronaldowna
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 2928
Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:38, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Oglądam nowsze, nieznane mi z dzieciństwa odcinki Ed, Edd i Eddie. Dojechałam do Walentynek, nadal mnie śmieszy. Słowotoki Edów, zwłaszcza Chudego i Dużego, są genialne.
PS: Chudy jak dotąd ma największe branie w tej serii - najpierw jedna z sióstr Ohydek, potem Sara, teraz druga Ohydka. Jak widać nawet w głupiutkich bajkach kobiety lecą na intelektualistów. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Śro 15:43, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Shadowhunters.
It's so bad. Just... so bad.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mal
Zmechacona dżdżownica
Dołączył: 01 Lut 2015
Posty: 3215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:00, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Jestem na dziesiątym odcinku Miss Fisher's Murder Mysteries i aaa, kocham Zupełnie mnie nie interesuje poziom prawdopodobieństwa intryg kryminalnych ani w ogóle żadne inne wady tego serialu (a mam parę zarzutów), postacie kupiły mnie w stu procentach i skutecznie odciągają moją uwagę od wszelkich niedociągnięć A poza tym wszystko tam robi mi dobrze w uszy (akcenty!) i w poczucie estetyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KsiężniczkaZombie
Agentka do zadań specjalnych
Dołączył: 26 Paź 2015
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Sileana napisał: | Shadowhunters.
It's so bad. Just... so bad. |
A mnie się podoba. Taki głupi serialik na odstresowanie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merr
Rebeca w gróbce
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 2741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 21:28, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Sil, przypomniałaś mi, że to miło lecieć.
Tak bardzo...płaczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Śro 22:30, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Merr, ale ze śmiechu? Bo ja też uroniłam łezkę.
Mal napisał: | Jestem na dziesiątym odcinku Miss Fisher's Murder Mysteries i aaa, kocham Zupełnie mnie nie interesuje poziom prawdopodobieństwa intryg kryminalnych ani w ogóle żadne inne wady tego serialu (a mam parę zarzutów), postacie kupiły mnie w stu procentach i skutecznie odciągają moją uwagę od wszelkich niedociągnięć A poza tym wszystko tam robi mi dobrze w uszy (akcenty!) i w poczucie estetyki  |
Mam nadzieję, że jesteś z siebie dumna, bo jestem na trzecim odcinku. Jeśli oni wszyscy będą jeszcze trochę bardziej cute, to zacznę kwiczeć przy każdym pojawieniu się postaci na ekranie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merr
Rebeca w gróbce
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 2741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 22:54, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie zdecydowałam
Although: Alec, Simon, Magnus i Luke są całkiem spoko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mal
Zmechacona dżdżownica
Dołączył: 01 Lut 2015
Posty: 3215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:16, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Sileano, ale czemu ja? To mój post Cię nakłonił do obejrzenia? Bo jeśli tak, to owszem, jestem z siebie bardzo dumna WSZYSTKIE POSTACIE ale szczególnie Jack i Phryne, aaaa, jak ja dawno nie szipowałam żadnego hetu, ale tutaj nie mogę się powstrzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KsiężniczkaZombie
Agentka do zadań specjalnych
Dołączył: 26 Paź 2015
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:24, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
merr napisał: | Jeszcze nie zdecydowałam
Although: Alec, Simon, Magnus i Luke są całkiem spoko. |
O tak! Ale Clary to porażka... Kolejna irytująca bohaterka, ale przynajmniej nie różni się od oryginału
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merr
Rebeca w gróbce
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 2741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 2:23, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dunno, moze sie jeszcze rozkręcić. W sensie ona, bo w kwestii serialu unoszę brew w zdumieniu.
Skąd.oni.wzięli.połowę.fabuły.
I te...miecze. czy cokolwiek to było...
(Dothrea też była fajna. Mam wątpliwości co do Izzy, ale z drugiej strony...jest książkowa.)
W ogóle Magnus grał w Glee. Musiałam zobaczyć zdjęcie bez make-upu, żeby rozpoznać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
Wysłany: Czw 8:06, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
To jest na podstawie "Darów Anioła"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merr
Rebeca w gróbce
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 2741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 20:12, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Si.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
Wysłany: Pią 22:23, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Przypadkiem trafiłam na [link widoczny dla zalogowanych]. Dziwny film. Tak sobie oglądam, oglądam, aż WTEM! - cóż to za śliczny bisz? Gackt!
Ha, wracam do oglądania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ore
Człowiek z Wtyczką
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 3055
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:45, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam za Chiny, jaką Bunraku ma fabułę i czy w ogóle. Ale na pewno ma walory estetyczne, to wiem na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
Wysłany: Pią 23:25, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Och, fabułę ma nawet sensowną, do tego kilku naprawdę niezłych aktorów. No i estetycznie bardzo mniam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merr
Rebeca w gróbce
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 2741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 23:52, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Miałam to kiedyś obejrzęć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
Wysłany: Sob 1:06, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Obejrzyj koniecznie! Właśnie skończyłam i nie żałuję, dawno nie widziałam tak dobrze zrobionych scen walki. Boru, jakie śliczne pojedynki!!!
I Ron Perlman (pamiętny Salvatore z "Imienia Róży") na okrasę. O, właśnie, muszę go wrzucić do wątku o pięknych brzydalach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszyszymora
Żelisława Ronaldowna
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 2928
Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 23 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam 9 odcinek One Punch Mana i jak wiem, że to wszystko jaja, parodia i Saitama przyjdzie ratować dzień, tak szczerze się przejęłam sceną, w której Genos zostaje potraktowany kwasem. Ot, co znaczy dobrze napisany bohater.
A poza tym dawno się tak nie śmiałam przy japońskiej produkcji. I soundtrack mnie bardzo urządza. I animacja prześliczna, i Saitama przesympatyczny, i coś w kresce chwilami przypomina mi Dragon Balla.
Miodzio!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Sob 3:32, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Sineira napisał: | Obejrzyj koniecznie! Właśnie skończyłam i nie żałuję, dawno nie widziałam tak dobrze zrobionych scen walki. Boru, jakie śliczne pojedynki!!!
I Ron Perlman (pamiętny Salvatore z "Imienia Róży") na okrasę. O, właśnie, muszę go wrzucić do wątku o pięknych brzydalach.  |
Obejrzałam też. Podobało mi się, ale postać Hartnetta przywodziła mi na myśl [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Siia dnia Sob 3:33, 30 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siia
Gość
|
Wysłany: Sob 15:58, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
To znaczy, tak też przypuszczam, ale no właśnie, Hartnett dla mnie kompletnie nie jest Inigo Montoyą, a takim właśnie nastroszonym kotkiem. (Szokiem dla mnie było kiedy zobaczyłam, że on ma prawie czterdziestkę na karku. I gra w "Penny Dreadful", i tam wygląda inaczej!)
Ostatnio zmieniony przez Siia dnia Sob 15:59, 30 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizard
Jadeitowa poetessa z charyzmatem
Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 2439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:04, 05 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Pierwszy odcinek "Wersalu". O, pardon " Wersalu. PRAWA KRWI."
Moja pierwsza myśl - co tu się od...dala i dlaczego musimy zaczynać od brombrania? Czy naprawdę KAŻDY serial kostiumowy musi rozpoczynać się sceną powiedzmy-że-erotyczną. (Bo nic nie jest erotyczne, jak dostajesz tym po twarzy z nienacka. Pun absolutely intended.)
Dwa - Ludwiczek i Filipek powinni być zamienieni na etapie castigu jak na razie to mam wrażenie że Blagden gra Filipa, a Vlahos Ludwika.
No i WILKI Z FOTOSZOPA.
O, znów seksy. Nie wiem co sobie myślą twórcy, ale Blagden z dziewiczym wąsem na prawdę nie jest tak atrakcyjny jak im się wydaje.
I panowie najwyraźniej dostali odpowiednie scenariusze, bo zaczynają grać swoje postacie. Lepiej późno niż wcale.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lizard dnia Pią 19:04, 05 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|