 |
Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona analizy, blogaski, aŁtoreczki...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Satoru
Soory Vietu
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:08, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Babatunde Wolaka napisał: | Satoru napisał: | I dlaczego Patrycjuszem jest jakiś nudny tyran? |
Co ciekawe, Pratchett twierdził później, że to był sam Vetinari, tylko potem schudł i ogólnie się wyrobił. |
To ciekawe w świetle tego, że wg. "Nocnej Straży" "pętak Vetinari" już w szkole dla skrytobójców był niezgorzej wyrobiony...
Właśnie sobie uświadomiłam, że Vetinari to Mary Sue
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Babatunde Wolaka
Ministrant Chaosu
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3493
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: City of Oftenhyde
|
Wysłany: Śro 20:29, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Pratchett dodawał również, że przede wszystkim on sam jako autor się wyrobił W każdym razie, pytany o Patrycjusza z "Koloru magii", zaprzeczał, jakoby był to poprzednik Vetinariego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Satoru
Soory Vietu
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:44, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
To nie ulega wątpliwości.
Ale zaraz... Czyżby to oznaczało, że alter ego Pratchetta to Vetinari?
(W sumie, pewna logika by na to wskazywała. Jednak inna wskazuje mi jakoś na Dwukwiata...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sineira
Piąty Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 11327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Posen
|
Wysłany: Śro 20:53, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kurczę, to jakaś nietypowa jestem, czytałam cały cykl kilka razy i zawsze po kolei - w kolejności wydawania.
Aż mam ochotę znowu, tym razem może podcyklami? Tylko najpierw muszę skończyć Koło Czasu, potem na swoją kolej czekają "Cesarzowa Cixi" i "Stulecie trucicieli".
Och, szlag, spojrzałam na półkę książek oczekujących i się załamałam. A miałam przestać kupować!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Babatunde Wolaka
Ministrant Chaosu
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3493
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: City of Oftenhyde
|
Wysłany: Śro 21:04, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
U mnie Cixi leży w kolejce od dwóch lat. A z Pratchettem tak w ogóle, to utknąłem na "Maskaradzie". :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tini
Lis gończy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 10516
Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yo no soy de ningún lugar
|
Wysłany: Śro 21:16, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
O, "Stulecie trucicieli" niezłe jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Satoru
Soory Vietu
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:50, 16 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nadal nie przeczytałam "Pasterskiej korony", boję się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hersychia
Rozpaćkany wampir
Dołączył: 05 Mar 2016
Posty: 1909
Przeczytał: 61 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:00, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
A ktoś z Was czytał "Ostatniego bohatera"? Pamiętam, jak kilka lat temu na allegro śmigały 2 egzemplarze. Ludzie kupowali, czytali, sprzedawali dalej za te dwie stówy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazik
Grzechotnik w klepsydrze cierpliwości
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 1983
Przeczytał: 65 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:26, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Spotkała mnie ta przyjemność - choć pamiętam jak przez mgłę. To było to specjalne wydanie, format A4, z ilustracjami Paula Kidby'ego i w sumie to je najbardziej pamiętam - no i opisy gry rozgrywanej przez bogów.
I mam 99% pewności, że to był egzemplarz biblioteczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ankh
Bohaterku z Hamburgu
Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 271
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:04, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Hersychia napisał: | A ktoś z Was czytał "Ostatniego bohatera"? Pamiętam, jak kilka lat temu na allegro śmigały 2 egzemplarze. Ludzie kupowali, czytali, sprzedawali dalej za te dwie stówy. | Ja czytałam z biblioteki. Bardzo spoko, polecam.
Satoru napisał: | Ja nadal nie przeczytałam "Pasterskiej korony", boję się... |
Widać, że jest niedorobiona. Ale scena śmierci babci Weathervax... CUDO
E: spoilerki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ankh dnia Czw 11:07, 17 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Babatunde Wolaka
Ministrant Chaosu
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3493
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: City of Oftenhyde
|
Wysłany: Czw 12:01, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Ja na razie tylko oglądałem obrazki. Generalnie wolę wizję Dysku w wersji Kidby'ego niż Kirby'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Satoru
Soory Vietu
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:50, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Jest całkiem fajna, tylko nielicho mi przeszkadzało, że nijak nie pasuje wizualnie do reszty cyklu. Mogli wypuścić też normalną wersję...
@Ankh
No właśnie. Już przy "Niuchu" i "Parze w ruch" miałam wrażenie, że to zupełnie inne książki, a one oficjalnie dokończone i "dorobione" były...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leleth
Zbawiciel Blogosfery
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 11639
Przeczytał: 125 tematów
Pomógł: 110 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:44, 04 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Lubię Pałac Kultury i Nauki. Już nie chodzi o to, że w dupie mam, że to komunizm blabla, ale dla mnie z żadnej strony nie jest nieładny, przeciwnie, całkiem mi się podoba i uważam go za symbol Warszawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenn
Strażniczka popielnej kurtyny
Dołączył: 22 Kwi 2013
Posty: 2161
Przeczytał: 152 tematy
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:00, 04 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Leleth, ja też. Chodziłam do Pałacu do kina, teatru, na basen, kursy językowe, wystawy, koncerty etc. Przez kilka lat przesiadywałam też codziennie w parku pod Pałacem, wracając ze szkoły. Lubię kolorowe podświetlenia na wieczór, lubię windy i taras. Sama architektura ciekawa i zupełnie w porządku. Wychowywałam się w duchu, że to szkaradny symbol komunistycznej dominacji - ale dla to już prędzej fajny budynek użyteczności publicznej, atrakcja dla gości, symbol miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hersychia
Rozpaćkany wampir
Dołączył: 05 Mar 2016
Posty: 1909
Przeczytał: 61 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:03, 04 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Poza tym, jak jest smog, to i tak go nie widać. I wszyscy szczęśliwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizard
Archibalt we fraku
Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 2318
Przeczytał: 42 tematy
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:43, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Przyłączam się do lubiących pałac. Z zaplecza artystyczno-rekreacyjnego nie korzystam, bo nie jestem z Warszawy, ale architektonicznie mnie zachwycał od zawsze, uważam że jest piękny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Serce VampCore
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 1816
Przeczytał: 44 tematy
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:00, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Mnie się nawet podoba jego kolor, a wiem, że był pomysł z czyszczeniem. Pałac jest symbolem Warszawy także dlatego, że jest taki niecodzienny, nieoczywisty, niby nieco niepasujący, ale świetmie wrosły w tkankę miejską, podoba mi się ta różnorodność instytucji kultury i rozrywki, które mieści. Nie podoba jedynie parking od strony Marszałkowskiej i ta buda z kebsem od Alei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kura z biura
Szef Dowodzenia
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 17120
Przeczytał: 86 tematów
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:37, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Pałac od zawsze był symbolem Warszawy, ale też źródłem jednego z moich największych rozczarowań w dzieciństwie. Otóż na zdjęciach zawsze był taki cudnie biały, tymczasem, jak pierwszy raz pojechałam do Warszawy i zobaczyłam go na własne oczy, to był szarobury i sprawiał wrażenie brudnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wypłosz
Buffy Nimfomanka
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 1213
Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:08, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Tak między Bogiem a prawdą, to ja myślę że tak naprawdę ci wszyscy krzykacze od wyburzania Pałacu wcale nie nienawidzą go, nie kłuje ich w oczy jego komunistyczno-bierutowsko-stalinowski rodowód, tylko krzyczą, bo trzeba coś krzyczeć - i pokazywać, jacy to my patriotyczni jesteśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mel
Siostra Jakiegoś Anioła
Dołączył: 03 Sie 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:20, 06 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Myślę, że krzyczą ludzie, którzy nie zauważyli, że coś się zmieniło.
Dla mnie Pałac Kultury jest symbolem Warszawy przede wszystkim, jest na każdej pamiątce i każdej pocztówce, poza tym kocham zdjęcia z Parady Równości z Pałacem w tle. Prawdopodobnie jest takim symbolem dla każdej osoby, która nie wychowała się w Warszawie lub nie mieszka w niej od dawna.
Więc z perspektywy Polski nadmorskiej - a dajcież spokój temu pałacu, niech sobie stoi jak mu dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnDroid
Siostra Jakiegoś Anioła
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 8
Przeczytał: 82 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz.
|
Wysłany: Pią 23:20, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Mnie też się Pałac podoba. I w ogóle lubię burą, molochowatą architekturę.
Uwielbiam pociągi - nawet jeśli są stare, brudne i zatrzymują się w polu na 2 godziny. Kiedy muszę gdzieś jechać, zawsze najpierw sprawdzam, czy dociera tam kolej.
Język niemiecki - dla mnie brzmi super, francuski to jest zło.
Czosnek, cebula, sery typu "zepsuty"- dobre jedzenie to śmierdzące jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sachsa
Histeria Zmutowanej Miłości
Dołączył: 13 Maj 2015
Posty: 80
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:27, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
AnnDroid napisał: | Język niemiecki - dla mnie brzmi super, francuski to jest zło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Procella
Bezo grudek
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 4460
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:07, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
AnnDroid napisał: |
Czosnek, cebula, sery typu "zepsuty"- dobre jedzenie to śmierdzące jedzenie.  |
+1. I jeszcze podroby!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tini
Lis gończy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 10516
Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yo no soy de ningún lugar
|
Wysłany: Sob 16:12, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
AnnDroid napisał: | Mnie też się Pałac podoba. I w ogóle lubię burą, molochowatą architekturę. |
Nie że podoba, ale mam pewien sentyment i słabość do socrealu. No takie to brzydkie, że aż piękne, jak to mawiał Szwejk.
Cytat: | Czosnek, cebula, sery typu "zepsuty"- dobre jedzenie to śmierdzące jedzenie.  |
Tak! Toż to samo dobro jest!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefariel
Bękart Blogspota
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 5690
Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:14, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Mój zachwyt brutalizmem i socrealizmem jest tak wielki, że wyparłam istnienie ludzi, którym się to nie podoba. Jak znajdę chwilę czasu, to siadamy z lokatorką i przerabiamy chatki w simsach na szarobure blokowiska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefariel dnia Sob 18:15, 09 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenn
Strażniczka popielnej kurtyny
Dołączył: 22 Kwi 2013
Posty: 2161
Przeczytał: 152 tematy
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:16, 10 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Sachsa napisał: | AnnDroid napisał: | Język niemiecki - dla mnie brzmi super, francuski to jest zło. |  |
+1000
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leleth
Zbawiciel Blogosfery
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 11639
Przeczytał: 125 tematów
Pomógł: 110 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:17, 05 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
To nie tyle nielubiana rzecz, ale nie rozumiem, dlaczego ludzi tak szokuje scena z brzoskwinią w Call me by your name. Mnie się ona bardzo podobała, tzn. nie sama masturbacja, tylko ten dialog potem. Przecież wystarczy wejść sobie na dowolne forum internetowe i widać, że ludzie robią tysiąc razy głupsze rzeczy podczas masturbacji i seksu. Sama odkryłam ją we wczesnej podstawówce, nie wiedząc oczywiście, co to jest, i naprawdę też różne rzeczy robiłam, a jeszcze i jako nastolatka. Nastolatki mają głupie pomysły, eksperymentują z seksem. Naprawdę nie wiem, co w tym dziwnego i w czym ma być gorsze od np. seksu z prysznicem. Chyba w tym, że ktoś to, olaboga, nieobrazowo pokazał na ekranie.
Ale może mam wrażliwość szpadla, bo scena z kotem w Kształcie wody też mną nie wstrząsnęła, tylko dopisała się do całokształtu konsekwentnej kreacji - niespójne to było zachowanie stwora na końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5824
Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 13:38, 05 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dodam, że w książce znajduje się o wiele bardziej dla mnie zniesmaczający wątek fekalny, na całe szczęście nie przeniesiono go do filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leleth
Zbawiciel Blogosfery
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 11639
Przeczytał: 125 tematów
Pomógł: 110 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:01, 05 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Rozwiń .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alla
Szpieg z Krainy Dreszczowców
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 2522
Przeczytał: 70 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia
|
Wysłany: Pon 15:39, 05 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Scena z kotem mną wstrząsnęła, bo raz, że nie lubię, jak się zwierzętom dzieje krzywda, nawet na ekranie, a dwa - to było takie ostateczne potwierdzenie, że stwór (BTW, on miał jakieś imię?) kieruje się instynktem, a nie rozumowaniem. Ta scena była do bólu logiczna, tylko przekreśliła wszelkie szanse na odbiór stwora jako istoty na poziomie empatycznym równej człowiekowi. I wtedy cała ta miłość wydała mi się cokolwiek, hm, dziwna.
A oburzu na brzoskwinię tez nie rozumiem, sama czułam lekkie zażenowanie, ale nie z powodu samej sceny, a własnego odczucia, że podglądam scenę zbyt intymną, by była przeznaczona dla cudzych oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melomanka
Bezo grudek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 5824
Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 0:28, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Leleth napisał: | Rozwiń . |
Wedle życzenia:
Cytat: | — Nie spuszczaj wody — powiedziałem. — Chcę popatrzeć.
To, co zobaczyłem, wywołało we mnie falę współczucia – dla niego, dla jego ciała, dla jego życia, które nagle wydało mi się tak delikatne i kruche.
— Nasze ciała nie mają teraz przed nami żadnych tajemnic — powiedziałem, kiedy przyszła kolej na mnie i sam usiadłem na sedesie. Wskoczył do wanny i miał właśnie odkręcić prysznic. — Chcę, żebyś zobaczył moją — powiedziałem.
Zrobił coś więcej. Wyszedł z wanny, pocałował mnie w usta, a potem przyglądał się całej operacji, ugniatając i masując mój brzuch dłonią. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|